czwartek, 30 maja 2013

Rozdział 3

No te nasze udawanie przynosi skutki. Wiele gazet huczy o nas i zabija się o kilka fotek z randki. Boże niech to się skończy! Ja nie chcę już dłużej udawać chodź od zaczęcia "związku" nie minęło 24 godziny. I co z tego?! Ja nie chcę się z nim całować. To obrzydliwe, ale wszystkie dziewczyny dałby się zabić żeby być na moim miejscu.
Zła zeszłam do kuchni.
- Hej skarbie.- zawołał zadowolony i chciał dać mi buziaka, ale przesunęłam jego "dzióbek" dłonią popijając kawę.
- Nie udawaj debilu.
- No sorki, ale wczułem się.
- To się nie wczuwaj. Nie jestem z tego jakaś uradowana.
- Ale każda mnie pragnie!- powiedział, a raczej krzyknął.
- Zrozum deklu, że JA nie jestem każda.

- Gdzie Zayn?- zapytałam schodząc do salonu.
- U siebie, kocie.- powiedział Hazza na co ja mu pokazałam pięść.
- Nie bulwersuj się.- zacmokał w powietrzu.
- Nie ważne.- odwróciłam się i poszłam do chłopaka.
- Proszę.- powiedział kiedy zapukałam. Kiedy weszłam okazało się, że był w łazience. Krzyknął mi żebym poczekała. Na szafce koło łóżka stała ramka. Na niej byłam ja i on. Czyli moje podejrzenia się sprawdziły. To on jest moim przyjacielem. Chłopak wyszedł w spodniach dresowych i bez koszulki. Od razu podeszłam i przytuliłam go.
- Boże jak ja tęskniłam za tobą.- powiedziałam kiedy oddałam uścisk.
- Przecież byłem na górze.
- Nie o to kretynie.- zaśmiałam się.
- To o co?
- Chodź.- złapałam go za rękę i zaprowadziłam do mnie do pokoju.- Spójrz.- pokazałam mu na ścinę z mnóstwem zdjęć z dzieciństwa. 
- Boże to ty!- przytulił i zaczął kręcić po pokoju. Ja śmiałam się zadowolona. Kiedy postawił mnie na ziemi i patrzył na mnie dostał z plaska.
- Au, za co to?- złapał za obolałe miejsce.
- Za to, że nie pisałeś do mnie.
- Ale..
- Nie ma żadnego ale. Szukałam cię deklu tyle.
- No przepraszam.- powiedział.
- Ja też.- przytuliłam go.

Poszliśmy powiedzieć chłopakom a o tym. Okazało się, że Mulat dużo o mnie opowiadał. Czyli pamiętał o mnie tak jak ja o nim To słodkie.
- Paul ma przyjechać.- powiedział Harry.
- Po co?
- Powiedzieć nam co mamy dalej robić.
- O Boże. Zerwać.
- Nie.
- A może?
- To nie. Będziemy musieli być ze sobą jakieś miesiąc albo dwa.
- Co?!- zdziwiłam się.- Aż tyle?
- Tak.- uśmiechnął się i podszedł do mnie.- Nie udawaj, że nie podoba ci się to.
- Nie podoba mi się to.
- Ja wiem, że tak. I to bardzo.
- Kolego mój drogi nie wiem o czym mówisz. Na mój widok ci staje.
- Nie prawda. Nie jesteś taka gorąca jak ci się zdaje.- zaczerwienił się.
- Naprawdę?
- Tak.- podeszłam blisko niego i zdjęłam koszulkę.
- Teraz też?- przejechałam ręką po jego torsie aż do krocza. Lekko podskoczył.- Mówiłam.- powiedziałam zadowolona i chciałam założyć koszulkę. ale rzucił się na mnie Harry. Pocałował mnie namiętnie.
- Boże!- zawołał Paul. Odskoczyłam jak oparzona od niego i założyłam koszulkę. - Musicie jechać na wspólne wakacje.
- A po co?- zapytałam.
- Żeby po świecie rozeszły się wasze zdjęcia.
- To gdzie mamy jechać?- zapytał Harry.
- Na wyspy Kanaryjskie.
- Kiedy?
- Jutro.
- Co?!- zawołałam razem z Loczkiem.
- Normalnie macie bilety, a ja idę.
- Bosko.- powiedziałam i poszłam do siebie.

Była 21, a ja pakowałam się na głupie wczasy. Kiedy kończyłam pakowanie ktoś zapukał do mnie.
- Proszę.- powiedziała i do pokoju wpadł Lokers. Nic nie mówiąc podszedł do mnie i popchnął mnie na szafę zachłanni wpijając mi się w usta. Nie wiem czemu oddałam to.

od autorki: no więc już 3 !!! Dostałam dwie nominacje, ale dodam je kiedy indziej za tydzień :) bo jadę na wycieczkę

9 komentarzy:

  1. No, no ktos tu się zabujal....

    OdpowiedzUsuń
  2. będzie romans :D

    OdpowiedzUsuń
  3. jej super rozdział szkoda, że krótki :c

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny. Ciekawe co z tego wyniknie?
    Dobra nie mogę sie doczekać nexta<3 :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Omomom ŚWIETNY ! Szkoda, że taki krótki i jeszcze to zakończenie JEJ :D
    Cudo, czekam nn i pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Jej Świetny, ale niech ona będzie z Zaynem ! :DDD Czekam na kolejny :*

    OdpowiedzUsuń
  7. jej jak dobrze że rozpoznała Zayna! UWIELBIAM +obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepraszam za spam:
    "Miłość to piękne słowo,ale nie każdy może ją poznać ,sprawia figle,ale i tak jest wytrwała."
    Zoe i Liam byli najlepszymi przyjaciółmi,jednak ich drogi się rozeszły! Czy ponownie się spotkają?
    Jeżeli chcesz się tego dowiedzieć to zapraszam do obserwowania nowego bloga który prowadzę z moja koleżanką http://forver-love66.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń